Lech poznał rywala

W dniu dzisiejszym do szwajcarskiego Nyonu udali się jedynie przedstawiciele Lecha Poznań. "Kolejorz" bowiem jako jedyna polska drużyna awansował do IV rundy eliminacyjnej Ligi Europy. Losowanie dla poznaniaków okazało się jednak szczęśliwe, bowiem czeka ich wycieczka do Belgii.

Los dla Lecha nie okazał się łaskawy i podopieczni Jacka Zielińskiego w dzisiejszym losowaniu nie byli zespołem rozstawionym. Brakowała jednak niewiele, bowiem Lech był ekipą z najwyższym współczynnikiem wśród tych nierozstawionych. To sprawiło, że "Kolejorz" w IV rundzie trafić musiał na mocniejszego od siebie rywala. Już od rana wiadomo było, że poznaniaków czeka bój z kimś z grona: Villarreal CF, Club Brugge KV, Galatasaray SK, Hapoel Tel-Awiw, Fulham FC.

Szefowie Lecha oczekujący na losowanie w Szwajcarii ściskali kciuki, aby Lech trafił na rywala z Belgii. Broń Boże - na Galatasaray Stambuł! I udało się! "Kolejorz" trafił właśnie na Club Brugge.

Pierwszy mecz odbędzie się 20 sierpnia we Wronkach. Rewanż tydzień później